Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

17 marca 2017 r.
18:10

Lublin: nocne kolejki, kombinacje. Tak było na CPN-ach w PRL (zdjęcia)

W czasach PRL-u stację benzynową widać już było z daleka. Można ją było poznać nie po barwnym neonie, ale po sznurze samochodów stojących do dystrybutorów. Godziny stania w kolejce. Na malucha przypadało 24 litry paliwa na miesiąc, na dużego fiata czy poloneza: 36 litrów. Niektórzy przez pół roku nie jeździli samochodem, żeby „uzbierać” paliwo na wakacyjny wyjazd nad morze

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Jacek Mirosław, wieloletni fotoreporter Sztandaru Ludu i Dziennika Wschodniego, nie raz i nie dwa stał w takiej kolejce.

- W latach 80. zaczęły się kłopoty z paliwem - wspomina. - Zdarzało się, że niektórzy stali w kolejce nawet kilka nocy, czekając na dostawę benzyny. W dużo lepszej sytuacji byli właściciele diesli, bo oleju napędowego zazwyczaj było pod dostatkiem, tyle że mało kto miał wtedy popularne zwłaszcza wśród taksówkarzy „ropniaki”. Królowały maluchy, duże fiaty, skody czy wartburgi.

Nie śpij w kolejce

Andrzej Piętas, mieszkaniec Dziesiątej pamięta, jak przez wiele godzin stał w kolejce po benzynę do stacji przy ul. Kunickiego; przy skrzyżowaniu z ul. Kraszewskiego.

- Sznur samochodów ciągnął się od Nowego Światu, przez Wojenną, Wyścigową aż do samej stacji. Po kilku godzinach stania okazało się, że paliwa nie starczy dla wszystkich chętnych. Pamiętam też, jak jeden z kierowców uciął sobie drzemkę w kolejce. Nikt go nie budził. Kilkanaście samochodów go wyprzedziło - opowiada Piętas.

Podobne sceny były na wszystkich stacjach; nie tylko w Lublinie. Znajomy „cepeeniarz” był na wagę złota. Wielu kierowców kupowało paliwo poza reglamentacją - oczywiście za dużo wyższą, oficjalną cenę. Handel paliwem był zjawiskiem dość powszechnym. Benzynę można było kupić na kanistry od kierowców państwowych firm lub od tych, którzy mieli samochody, a rzadko jeździli.

Kartki

- Ci, którzy nie mieli już kartek, podjeżdżali czasami na stację, pytali czy mogą tankować i lali do pełna - opowiada Jacek Mirosław. - Potem podchodzili do okienka, łapali się za kieszeń i udając zakłopotanie oświadczali, że zapomnieli kartek i proponowali zapłacić za paliwo po wyższej cenie. Pracownik stacji nie miał wyboru: kto by się bawił w spuszczanie paliwa z baku?

Obsługa dystrybutorów nie różniła się od obecnie produkowanych. Nieco więcej zachodu było z samochodami i motocyklami o silnikach dwusuwowych. Każda stacja było wyposażona w specjalne bańki, do których wlewało się benzynę i dodawało olej. Potem trzeba było dokładnie je wymieszać i dopiero wtedy wlać do zbiornika.

Historia lubelskich „cepeenów”

27 lipca 1944 roku powołano organizację naftową pod nazwą Polski Monopol Naftowy. Był to jednocześnie początek działalności Centrali Produktów Naftowych, czyli popularnego przez lata CPN-u. W tym czasie w Lublinie była czynna jedna stacja benzynowa i punkty w Zamościu, Chełmie i Krasnymstawie. W pozostałych miejscowościach urządzenia zostały zniszczone przez wycofujące się wojska niemieckie.

- Baza naftowa, jeszcze poniemiecka, mieściła się wówczas na terenie późniejszej Fabryki Samochodów Ciężarowych - mówi Janusz Kobylański, wieloletni pracownik CPN, członek Stowarzyszenia Naukowo-Technicznego Inżynierów i Techników Przemysłu Naftowego i Gazowniczego. - Pierwsze stacje były wyposażone w ręczne dystrybutory, które odmierzały wielokrotność 5 litrów paliwa. Jedna z takich stacji mieściła się m.in. na pl. Bychawskim. Z takich ręcznych pomp najdłużej można było korzystać w Janowie Podlaskim.

Tysiąc stacji

Paliwo było trudno dostępne; jedyny w kraju producent - Rafineria Jedlicze - produkowała zaledwie kilkadziesiąt ton produktów naftowych miesięcznie.

Lubelski CPN sprowadzał później paliwo z Krosna. Na początku lat 50. przy ul. Łęczyńskiej powstał nowoczesny jak na tamte lata skład na paliwa i oleje, a CPN posiadał już 10 stacji benzynowych. Były dość prymitywne, bo dysponowały niemieckimi zbiornikami pochodzącymi z demontażu o pojemności zalewie 10 m sześc. Z okazji Tysiąclecia Państwa Polskiego (w 1966 r.) CPN - podobnie jak wiele instytucji w kraju - podjął zobowiązanie wybudowania 1000 stacji benzynowych. Dziesięć z nich powstało wówczas na Lubelszczyźnie.

Stopniowo drewniane, później metalowe kioski zastępowano większymi budynkami z zapleczem magazynowym. W 1957 r. wprowadzono na stacjach sprzedaż podstawowych części zamiennych i akcesoriów samochodowych. Tylko najnowocześniejsze stacje miały jednak zadaszenie.

Przez dziesiątki lat najwięcej paliwa w czasach PRL-u sprzedawały stacje przy ul. Głębokiej i stacja na Rogatce Warszawskiej. Nikomu się wówczas jednaj nie śniło, że po kilkudziesięciu latach, będzie można w środku nocy pójść na taki dawny „cepeen”, żeby napić się kawy, zjeść hot-doga, wysłać kupon totolotka i kupić karmę dla psa. A przy okazji zatankować paliwo.

Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Bartłomiej Kseniak zawodnik KS SNAJPER (z tarczą) - zwycięzca w dwóch kategoriach pistoletowych.
galeria

Celowali patriotycznie. Memoriał Strzelecki Żołnierzy i Powstańców

W Klubie Strzeleckim Snajper Lublin uczcili dzisiaj pamięć poległych i pomordowanych żołnierzy i powstańców.

Rozpoznasz polityków z Lubelszczyzny? Sprawdź się w naszym quizie!
QUIZ

Rozpoznasz polityków z Lubelszczyzny? Sprawdź się w naszym quizie!

Lubelszczyzna od lat jest ważnym miejscem na politycznej mapie Polski. To właśnie stąd wywodzi się wielu znanych parlamentarzystów, samorządowców i działaczy, którzy kształtują nie tylko lokalną, ale też krajową scenę polityczną. Część z nich działa od dekad, inni dopiero zdobywają popularność, ale jedno jest pewne – każdy, kto interesuje się życiem publicznym w regionie, powinien kojarzyć ich twarze. Dlatego przygotowaliśmy specjalny quiz o politykach z Lublina i województwa lubelskiego, który sprawdzi twoją wiedzę w nietypowy sposób.

Zamojski Szpital Niepubliczny w Zamościu mieści się przy ul. Peowiaków

Przymiarki do nowego oddziału w „starym” szpitalu. Prezes: Będziemy stawać na głowie

Baza lokalowa jest. Z personelem pomocniczym też nie będzie problemu. By pomysł na uruchomienie w zamojskim tzw. starym szpitalu oddziału psychiatrii dziecięcej się powiódł, potrzebni są jeszcze lekarze specjaliści.

Klaudia Klimczyk czyli Mama Na Obrotach

Gwiazda TikToka jedzie z nowym programem. Odwiedzi dwie miejscowości

Popularność zdobyła dzięki TikTokowi, ale znana jest również ze stund-upu. Klaudia Klimczyk występująca pod pseudonimem Mama Na Obrotach odwiedzi na początku października dwie miejscowości w powiecie tomaszowskim. Jej występy w Łaszczowie i Jarczowie będą biletowane.

Zniszczony dom w Wyrykach

Do czasu odbudowy domu poszkodowana rodzina z Wyryk ma zapewnione mieszkanie zastępcze

Do czasu odbudowy domu poszkodowana rodzina z Wyryk ma zapewnione mieszkanie zastępcze – powiedział PAP wójt gminy Bernard Błaszczuk. Dom został uszkodzony w nocy z 9 na 10 września, gdy nad Polskę wtargnęły rosyjskie drony. Budynek zostanie odbudowany od podstaw na koszt państwa.

Na ulicy Łukasińskiego pracownicy Strabagu całe wakacje układali kostkę na nowo. Od 1 października będzie już można tamtędy jeździć

Gwarancyjne remonty na finiszu. Ale poprawek ten wykonawca może mieć więcej

Z początkiem października zostanie otwarty ruch na Łukasińskiego, a najpewniej do końca miesiąca na Altanowej. Obie te ulice były w ramach remontów pogwarancyjnych naprawiane przez firmę Strabag. Miasto chciałoby, aby ten wykonawca poprawił też inne swoje inwestycje w mieście.

Świdniczanka wygrała drugi mecz z rzędu

Świdniczanka lepsza od Wisły II Kraków

W siedmiu pierwszych występach tylko trzy punkty. W dwóch ostatnich aż sześć „oczek”. Świdniczanka po derbowej wygranej z Avią poszła za ciosem i w meczu na dnie tabeli pokonała u siebie Wisłę II Kraków 4:1.

Bogdan Nowak i jedna z jego rozmówczyń - Jadwiga Kropornicka
galeria

Powrót do wyjątkowo trudnej przeszłości. Książka i reportaż pełne traumatycznych wspomnień

Godziny rozmów, setki zdjęć i nagrań. Gmina Skierbieszów wydaje kolejną wyjątkową książkę. Uzupełnieniem publikacji będzie też filmowy reportaż. Zawarte w nich są wspomnienia trudne, dotyczące czasów wojny i tego, co mieszkańcy Zamojszczyzny przeżyli podczas wysiedleń.

Bryan Griffin rozegrał niezłe zawody

PGE Start Lublin pokonał Górnika Zamek Książ Wałbrzych i zagra w finale Superpucharu Polski

PGE Start zagra w finale Pekao S.A. Superpucharu Polski. W sobotnim półfinale ekipa z Lublina pokonała Górnika Zamek Książ Wałbrzych 80:66.

Protest przeciwko myśliwym
Protest w Lublinie
galeria

Dość przypadkowych śmierci z rąk myśliwych

Kolejna tragedia, kolejny raz usłyszeliśmy „pomyliłem z dzikiem”. Ile tragedii z rąk myśliwych musi się jeszcze wydarzyć? Czy możemy czuć się bezpiecznie? – dopytywali aktywiści z lubelskiego Ruchu Antyłowieckiego podczas dzisiejszego protestu pod siedzibę Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego przy ul. Wieniawskiej.

Bezpłatna antykoncepcja dla młodych kobiet. Tego chcą posłowie Polski 2050

Bezpłatna antykoncepcja dla młodych kobiet. Tego chcą posłowie Polski 2050

Posłowie Polski 2050 złożyli w Sejmie projekt ustawy, który przewiduje bezpłatny dostęp do antykoncepcji dla kobiet w wieku od 18 do 25 lat. Przewidziano w nim także, rozszerzenie antykoncepcji objętej refundacją, dla kobiet powyżej 25 roku życia. Bezpłatne środki antykoncepcji ma finansować NFZ.

Rondo służy już od roku. Teraz ma nazwę stowarzyszenia

Rondo służy już od roku. Teraz ma nazwę stowarzyszenia

Rondo, którym od roku jeżdżą już mieszkańcy, zyskało nazwę najstarszego stowarzyszenia w Białej Podlaskiej. Koło Bialczan złożyło taki wniosek niemal od razu po otwarciu inwestycji.

Sierż. Łukasz Remuszka i st. post. Łukasz Bizoń uratowali życie młodemu mężczyźnie

Sierż. Remuszka i st. post. Bizoń uratowali życie 25-latkowi

Byli na służbie, zrobili to, co do nich należało. Ale gdyby się zawahali i nie podjęli akcji ratowniczej tak szybko, młody mężczyzna mógłby już nie żyć. Dwaj policjanci z Lublina uratowali mu życie.

Magdalena Bożko-Miedzwiecka – dziennikarka, rzeczniczka prasowa. Publikowała w Dzienniku Wschodnim, Newsweeku, Newsweeku Historii, Rzeczpospolitej, Twórczości, Akcencie, Karcie. Laureatka dziennikarskich nagród, m.in. Ostrego Pióra Business Centre Club, nagród w konkursie prasowym Mediów Regionalnych im. Jana Stepka za reportaże historyczne i społeczne, nagród Salus Publica Głównego Inspektora Pracy, nagrody im. Bolesława Prusa Związku Literackich Polskich.

Polska o nim milczała, jakby nigdy nie istniał

Gdyby nie polscy piloci i mieszkańcy niewielkiej lubelskiej miejscowości, nikt by dzisiaj nie wiedział, że to w Woli Osowińskiej pod Radzyniem Podlaskim urodził się założyciel i pierwszy dowódca Dywizjonu 303. Polskie władze skutecznie wymazały pułkownika Zdzisława Krasnodębskiego z kart historii. Ale ludzie nie zapomnieli.

Wiejska zabawa, pacyfikacja i przemarsz partyzantów. Piknik Historyczny w Brodziakach
28 września 2025, 13:30

Wiejska zabawa, pacyfikacja i przemarsz partyzantów. Piknik Historyczny w Brodziakach

Historyczne widowisko będzie zasadniczym punktem niedzielnego pikniku, który w niedzielę (28 września) odbędzie się w Brodziakach pod Biłgorajem.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium